
Fot. Youtube TOGETAIR
W Polsce każdego roku w gospodarstwach domowych wytwarzamy około 13,5 mln ton odpadów. Kiedy natomiast spojrzymy na system kaucyjny, czyli na butelki plastikowe PET czy aluminium, wówczas mamy do czynienia z 200-280 tys. ton odpadów. Można więc powiedzieć, że system kaucyjny realnie obejmuje maksymalnie 1,5 proc. wszystkich odpadów generowanych w gospodarstwach domowych – powiedział Kamil Majerczak, CEO PreZero w Polsce, w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl.
Kamil Majerczak przekonuje, że największym problemem związanym z systemem gospodarki odpadami w Polsce jest to, że w zasadzie w ogóle nie dyskutujemy w przestrzeni publicznej o wspomnianych 13,5 mln ton odpadów stanowiących kluczowe wyzwanie.
Właśnie w tym obszarze powinniśmy szukać optymalnych poziomów recyklingu oraz odzysku. To dla tej ogromnej masy odpadów musimy wdrażać nowoczesne i efektywne technologie przetwarzania – twierdzi CEO PreZero w Polsce.
Stwierdził również, że dysponuje konkretnymi wyliczeniami, analizami oraz wieloma raportami jednoznacznie dowodzącymi, że system kaucyjny maksymalnie może podnieść poziom recyklingu o zaledwie 0,3 do 0,7 proc. W skali całego kraju są to ilości, które nie mają większego znaczenia – zauważa i dodaje, że dlatego tak istotne jest jak najszybsze wprowadzenie do porządku prawnego w Polsce rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP).
Wdrożenie tego systemu pozwoli rozpocząć poważną dyskusję o wspomnianych 13,5 mln ton odpadów, co z kolei umożliwi efektywne podejście do gospodarki odpadami oraz wyzwań, z którymi od lat się ona boryka – podsumowuje Kamil Majerczak.
oprac. jp (źródło: PortalSamorządowy.pl)